„TYSKIE GRZEJE ZIMĄ“, czyli rzecz o grzanym piwie |
czwartek, 19 listopada 2009 10:09 | |
1. Rozgrzane dzieje, czyli garść historii i ciekawostek na temat grzanego piwa Już Platon mawiał: „Ten, kto wymyślił piwo, był mędrcem“. Nie wiadomo jednak kto, kiedy i gdzie wpadł na genialny pomysł by podgrzać piwo i dodać do niego aromatyczne przyprawy oraz dodatki. Jedno jest pewne - podarował ludziom niezwykły napój. 2. Przygotowanie grzańca, czyli co, jak i ile? Aby przygotowany grzaniec urzekał szlachetnym smakiem warto skorzystać z kilku prostych rad: Pierwszą podstawową zasadą, o której nie wolno zapomnieć, to absolutny zakaz zagotowania piwa! Piwo ma być przyjemnie podgrzane, ciepłe, a nie wrzące! Dobrze jest najpierw zmieszać przyprawy sypkie w oddzielnej miseczce, a dopiero potem dodać je do piwa. Dzięki temu będziemy pewni, że taki skład smaków i aromatów odpowiada naszym upodobaniom Najlepsze do zrobienia grzańca jest piwo jasne typu pilzneńskiego (np. Tyskie) Jako, że jest to napój grzany, najlepiej serwować go w glinianych kubkach lub kuflach o grubych ściankach – dzięki temu ciepło naszego trunku dłużej się utrzyma 3. Maciej Chołdrych, piwoznawca i sensoryk smaku piwa, opowiada jak odpowiednio dobrane przyprawy i dodatki mogą zmienić smak grzanego piwa: „Piwny grzaniec to niepowtarzalna okazja do eksperymentowania i zabawy w piwowara. Ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia i zasób dodatków, które możemy dodać do piwa. W zależności od tego, jakie cechy piwa chcemy podkreślić dodajemy innych, często dość egzotycznych składników. Wielbiciele prawdziwej goryczki chętnie używają imbiru i skórek owocowych, podkreślając chmielową goryczkę piwa przyprawowo – taninowym posmakiem. Zwolennicy łatwiejszych smaków najczęściej używają soków owocowych i miodu. Miód w grzanym piwie idealnie współgra z karmelowo – słodowym aromatem, oprócz tego przyjemnie łagodzi goryczkę i cierpkość piwa. Za jeden z najbardziej dopasowanych do piwa soków uznaje się ten z czarnej porzeczki, który choć słodki, zachowuje wytrawne, zielone nuty, dzięki czemu piwo przy zachowaniu swojego wytrawnego smaku nabiera zimowych cech rozgrzewających. Świetnym dodatkiem będzie także sok malinowy. Tym zaś, którym ciągle zimno pozostaje polecić dodanie małej miarki whisky, ta gorąca iskra w piwnym grzańcu sprawia, że napój nabiera cech piwnego drinka o unikalnym smaku i aromacie. Aby jednak spełnić oczekiwania wszystkich piwoszy idealnie jest tak dobrać składniki, by każda z części piwa została wyraźnie podkreślona a mimo to piwo w dalszym ciągu zachowało swój charakter. Nie jest bowiem sztuką dodać do piwa wszystkiego co mamy pod ręką – sztuką jest zrobić to w sposób wyważony, umiejętnie dobierając przyprawy. Dodajmy zatem odrobinę miodu, by złagodzić goryczkę i wzbogacić słodowy aromat, dwa goździki dla uwydatnienia piwnego bukietu, kawałek skórki pomarańczowej by goryczka stała się przyjemnie owocowa i dwie łyżki gęstego soku z malin co zapewni wszystkim składnikom spójny aromat. Szczypta imbiru na koniec zapewni nam pikantny dreszcz emocji i pobudzenie apetytu na kolejny kufel grzańca.“ 4. Tajemnice grzańcowych przypraw Sekretem udanego grzańca są przyprawy; to one decydują o jego charakterystycznym, korzennym zapachu, lekko piekącym smaku oraz właściwościach rozgrzewających. Co w grzańcu rozgrzewa i pachnie? Niezbędne przyprawy:
Gotowe mieszanki specjalnie do przyprawiania grzańca. Dla miłośników grzańca, KAMIS przygotował pierwsze na rynku smakowe wersje gotowych przypraw do grzanego wina i piwa w limitowanej serii. Są one dostępne w trzech wariantach smakowych: Grzaniec malinowy z kardamonem, Grzaniec imbirowy z cytryną, Grzaniec korzenny z cynamonem. W tak zróżnicowanej ofercie smakowej, każdy znajdzie coś dla siebie. Przyprawy łączące smak przypraw i owoców - Grzaniec malinowy z kardamonem, Grzaniec imbirowy z cytryną - to doskonały wybór dla osób, które szukają nowych, inspirujących smaków, przyprawa korzenna z cynamonem jest przeznaczona dla miłośników tradycyjnego smaku rozgrzewającego grzańca. 5. Kiedy grzaniec smakuje najlepiej? Jedno jest pewne - grzane piwo jest idealne na chłodne jesienno - zimowe wieczory. Doskonale sprawdzi się również w trakcie spotkań z przyjaciółmi, jako jeden z serwowanych napojów. Poniżej prezentujemy kilka przykładów sytuacji kiedy grzaniec jest naprawdę dobrym wyborem. W męskim gronie - nic nie smakuje lepiej niż piwo z paczką kumpli...również to grzane! Zaproś przyjaciół do domu i przygotuj dla nich piekielny wieczór - ostre jedzenie, mocne męskie kino oraz pikantnie doprawiony grzaniec Damski wieczór - również wśród kobiet jest liczne grono fanek złotego trunku. Tropem męskich spotkań umów się z przyjaciółkami na ploteczki. Doskonałym uzupełnieniem będzie grzane piwo na słodko. Pozytywnie zaskoczenie gwarantowane! Na górskim szlaku - po męczącej wędrówce górskimi szlakami, kiedy już Twoja drużyna dotrze do bezpiecznego schronienia, pamiętaj, że nic lepiej nie rozgrzeje zmarzniętych i zmęczonych ciał przed snem niż kufelek aromatycznego grzańca. Rano obudzicie się pełni sił, aby znów wyruszyć na ośnieżone szczyty Romantyczny wieczór we dwoje - jeśli pragniesz zaskoczyć ukochaną osobę i planujesz romantyczny wieczór we dwoje nie zapomnij o właściwej atmosferze. Świece, spokojna muzyka w tle i... tak, tak - grzane piwo! Złoty trunek doprawiamy składnikami znanymi powszechnie jako afrodyzjaki, np. gałki muszkatołowej czy też wanilii. Kolacja w staropolskim stylu - jeśli uwielbiasz tematyczne spotkania ze znajomymi proponujemy zorganizowanie kolacji w sarmackim klimacie. Niczym Zagłoba podaj na stół golonkę, pieczyste, zawiesiste sosy, a do popicia gęsty grzaniec z dodatkiem żółtka oraz cukru. Smakuje wybornie! CDN... Specjalnie dla marki Tyskie Michał Tkaczyk, szef kuchni pięciogwiazdkowego hotelu Bristol, stworzył unikalny i jedyny w swoim rodzaju przepis na grzańca. Oraz KONKURS!
|