Kiedy świat zaczyna kręcić się wokół jedzenia

Żyjemy w czasach, w których idealnym wzorem jest bycie szczupłym, często utożsamiane z byciem atrakcyjnym. Jednak podejmowanie prób osiągnięcia idealnej sylwetki może wymknąć się spod kontroli, a w pewnych przypadkach doprowadzić do pojawienia się zaburzeń odżywiania. Testowanie różnych diet na własnym organizmie to niejednokrotnie igranie nie tylko z własnym zdrowiem, ale w niektórych sytuacjach również z własnym życiem.

Przyczyn pojawienia się zaburzeń odżywiania (patologii w kwestii jedzenia) jest wiele niemniej jedną z przyczyn mogą być pewne złe nawyki i takie zachowania, które na dłuższą metę mogą okazać się bardzo zdradliwe, jak na przykład :

  • przejście na dietę (czasem i bardzo restrykcyjną) w sytuacji, gdy tak naprawdę nie ma żadnych konkretnych powodów do jej stosowania, bo np. waga osoby jest w normie i nie ma też szczególnych zaleceń lekarskich do zmiany sposobu jedzenia,

  • zaaferowanie własnym wyglądem i traktowanie dodatkowego kilograma na wadze jako ogromnego zagrożenia,

  • paniczny strach przed przytyciem i przekonanie, że dodatkowe kilka kilogramów może wpływać na szczęście, sukcesy zawodowe czy zadowolenie z życia,

  • traktowanie spożywania posiłków – najczęściej w nadmiernych ilościach – jako formy terapii, pewnego sposobu na radzenie sobie ze stresem czy problemami dnia codziennego.

Jakiekolwiek nieprzemyślane manipulowanie w menu i nieświadome eksperymentowanie z posiłkami może spowodować, że nie będą dostarczane organizmowi odpowiednie składniki pokarmowe i wtedy mogą pojawić się problemy. I choć nieprawidłowe zachowania żywieniowe nie zawsze muszą prowadzić do zaburzeń odżywiania, to jednak mają bezpośredni wpływ na jakość zdrowia psychicznego i fizycznego” – mówi ekspert z portalu PoProstuZdrowo.pl

Przyczyn zaburzeń łaknienia, niestety, ale może być wiele i niektóre z nich mogą być nieco skomplikowane, a przynajmniej nie łatwe do szybkiego rozpoznania i rozwiązania. Wśród najczęściej występujących wymienia się:

  • potrzebę akceptacji,

  • potrzebę poczucia bezpieczeństwa,

  • chęć sprawowania kontroli nad własnym życiem,

  • chęć bycia niezależnym,

  • perfekcjonizm.

Co ma wpływ na postrzeganie siebie i swojej osoby w krzywym zwierciadle? Jakie jeszcze czynniki determinują zachowania osób, które koncentrują większość swoich myśli wokół kwestii związanych z jedzeniem? Dlaczego jest tak, że z czasem sfera dotycząca tego, co się je determinuje zachowania i postrzeganie swojej osoby? Z pewnością nie bez znaczenia są:

  1. budowa ciała – nie ma co ukrywać, kiedy człowiek dojrzewa w jego organizmie zachodzą znaczne zmiany fizyczne – zmienia się budowa ciała. I tak, u dorastających dziewcząt przyrost tkanki tłuszczowej jest zdecydowanie bardziej wyrazisty niż u chłopców. Oczywiście pewne partie ciała charakteryzuje też zmniejszeniem tkanki tłuszczowej, niemniej obawa nastolatki przed ewentualnym przytyciem paraliżuje na tyle, że jest ona w stanie wiele „nabroić” w kwestii odżywiania;

  2. presja środowiska – lansowanie pewnego stylu bycia, ogromna chęć nieodstawania od grupy rówieśników, identyfikowanie się z nimi sprawia, że dziewczęta w zdecydowanie większym stopniu niż chłopcy ulegają presji kultury masowej, która określa standardy pewnego kanonu piękna i obowiązującej sylwetki. Niestety zdrowie i ewentualne skutki uboczne podejmowanych, ryzykownych często działań w kwestii odżywiania, nie są wtedy brane pod uwagę;

  3. koncerny farmaceutyczne – jeżeli masz problemy z uzyskaniem wymarzonej figury, jeżeli marzysz o oczyszczeniu organizmu, to z pewnością takich potrzeb nie przegapią koncerny farmaceutyczne. W aptekach dostępnych jest wiele preparatów, które „w prosty i szybki” sposób mają pomóc w uzyskaniu wymarzonego, idealnego ciała. Jednak czy każda osoba sięgająca po taki czy inny specyfik czyta szczegółowo ulotkę o skutkach ubocznych lub czy zastanawia się, jakie mogą być realne koszty zażywania danego preparatu? Szczególnie trudno nad tym się zastanawiać, gdy np. temat dotyczy młodej dziewczyny, będącej niemal u skraju rozpaczy z powodu dodatkowych kilku kilogramów dostrzeżonych na wadze. A odbiorcami tych różnorodnych specyfików jest głównie płeć piękna (wystarczy zresztą obejrzeć chociażby telewizyjne reklamy, by przekonać się do kogo są kierowane). Rynek związany z suplementami diet działa prężnie i nadal się rozwija, półki w sklepach oraz w aptekach pełne są różnego typu produktów;

  4. przemysł kosmetyczny – wraz z obowiązującym, przyjętym społecznie modelem idealnej sylwetki podąża przemysł kosmetyczny. Aby osiągnięta, często kosztem wielkiego wysiłku figura była cały czas idealna, musi być pielęgnowana. I tu w szeregu ustawiają się różnego typu zabiegi pielęgnacyjne, kremy, preparaty. Kobiety dla urody potrafią znieść wiele, także w kwestiach kosztów, jakich wymaga dbanie o urodę, stąd są łakomym kąskiem dla przemysłu kosmetycznego. A on sam wciąż się rozwija, eksperymentuje i wprowadza na rynek coraz to nowe substancje;

  5. moda – obowiązujący w modzie styl narzucił normy. W zasadzie rewolucja rozpoczęła się kilkadziesiąt lat temu, kiedy na wybiegu pojawiły się szczupłe modelki. I tak, z czasem kultura masowa postawiła znak równości pomiędzy zgrabnym i szczupłym ciałem a wartością człowieka. Doprowadziło to do tego, że zaczęto z takim modelem szczupłości łączyć nawet pewne pozytywne cechy charakteru. Może to nieść negatywne konsekwencje i ujawniać się chociażby w postaci dyskryminacji i niesprawiedliwego traktowania. Presja posiadania wyglądu modelki jest często ogromna i jesteśmy gotowi na niemal każde poświęcenie.

Warto zatem przed zmianą nawyków żywieniowych, które mają doprowadzić do osiągnięcia idealnej figury zastanowić się czy czasem nie przywrócić słowu „dieta” jego pierwotnego znaczenia. I starać się zachować czujność, by w sytuacji, kiedy świat zaczyna coraz mocniej kręcić się wokół jedzenia, nie doświadczyć z czasem przykrych skutków zaburzeń w odżywianiu.

 

Copyright © 2009-2018 meskimbyc.pl Wszelkie prawa zastrzeżone | mapa strony