Kosmetyki: Konsument rozdaje karty

Chociaż na europejskich rynkach kosmetycznych można zaobserwować lekką stagnację, w Polsce sytuacja pozostaje korzystna. Nowe metody sprzedaży produktów oraz rosnąca konkurencja wśród producentów, która wpływa na ceny, sprawiają że Polacy coraz częściej sięgają po markowe wyroby.

Według badań, na podejmowane decyzje zakupowe w branży kosmetycznej decydujący wpływ ma lokalizacja punktu sprzedaży oraz cena produktów. Jakie jeszcze czynniki wpływają na zachowania konsumenckie w tym segmencie rynku?

Polak woli polskie?

Aktualną wartość rynku kosmetyków w Polsce szacuje się na blisko półtora miliarda złotych. W kontekście roku 2011 przewidywane jest, że jego wskaźnik wzrostu kolejny raz z rzędu osiągnie dwucyfrową wartość. Coraz więcej klientów zamiast zagranicznych wyrobów wybiera bowiem towary rodzimych producentów. Polskie firmy kosmetyczne od paru lat skutecznie konkurują, m.in. na polu wód zapachowych, z ofertą renomowanych światowych marek. Decyduje o tym rosnąca jakość, pochodzących znad Wisły, produktów oraz ich korzystna cena. Ponadto, Polacy chętnie sięgają po unikalne zapachy, pragnąc podkreślić swoją indywidualność.

Polak w drogerii

Szacuje się, że do końca tego roku polscy konsumenci pozostawią w kasach punktów dystrybucji kosmetyków blisko 8 mld złotych. W okresie od stycznia do listopada najczęściej wybieranym miejscem zakupu produktów z omawianego segmentu pozostawały tradycyjnie drogerie. Jednak producenci wciąż prześcigają się w pomysłach na zwiększenie sprzedaży i skuteczniejszą promocję swoich kosmetyków. Tradycyjna sprzedaż, zasilana z drogeryjnych półek, ustępuje miejsca oferowaniu produktów w połączeniu z usługą (np. badaniem skóry). W taki sposób działają na przykład punkty Info BC.

Polak w Internecie

Rozwój nowych mediów dostarczył dystrybutorom innowacyjnych narzędzi, służących dotarciu do szerszej rzeszy odbiorców. Sklepy wirtualne cieszą się rosnącą popularnością. Blisko 40 proc. zakupów kosmetyków, dokonanych w mijającym roku na terenie Europy, odbyło się za pośrednictwem Sieci. Odpowiedzialne za taką sytuację są z pewnością: wygoda - możliwość składania zamówień bez wychodzenia z domu oraz ceny, konkurencyjne względem sklepów „tradycyjnych”. – Narzędzia, jakich dostarcza to medium, umożliwiają ponadto dopasowanie oferty do indywidualnych preferencji klientów, a także oszczędność czasu – mówi Piotr Janczak z Beauty Cosmetics. W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie ze strony konsumentów coraz więcej działających w Polsce firm kosmetycznych zaczyna doceniać rolę Internetu, jako znaczącego kanału dystrybucji produktów.

Konsumenci są coraz bardziej świadomi i to ich potrzeby oraz oczekiwania kształtują rynek kosmetyczny. Rozwój nowych technologii owocuje obecnie udostępnieniem całkowicie nowych narzędzi sprzedaży, dopasowanych do wymogów zmieniającego się rynku. W Internecie można już bowiem bez wychodzenia z domu skomponować swoją serię zapachową czy, dzięki interaktywnym testom, wybrać pod kątem indywidualnych potrzeb odpowiednią gamę produktów kosmetycznych. To wszystko sprawia, że rola Internetu, jako elastycznego i łączącego zalety różnych kanałów komunikacji medium, będzie prawdopodobnie stale rosła.

 

Copyright © 2009-2018 meskimbyc.pl Wszelkie prawa zastrzeżone | mapa strony