Romans sztuki i codzienności, czyli artyści tworzą dla znanych marek

Znane brandy coraz częściej zwracają się do artystów z propozycjami współpracy, a granica pomiędzy działalnością artystyczną a marketingiem stopniowo się zaciera. Wynik takiego mariażu sztuki i reklamy często jest zaskakującą mieszanką pomysłów, form kreacji czy sposobu postrzegania rzeczywistości.

hennessy_futuraNever stop, never settle z Hennessy

Hennessy od dawna ściśle współpracuje ze współczesnymi artystami sceny muzycznej, wyłaniając ambasadorów marki spośród prawdziwych legend, jak na przykład Nas, który w styczniu 2013 roku wziął udział w globalnej kampanii „Wild Rabbit”. Wcześniej wśród ambasadorów koniaku pojawili się bokser Manny Pacquaio, reżyser Martin Scorsese oraz wokalistka z pogranicza soulu i hip-hopu Erykah Badu. Akcja koncentruje się wokół filozofii ciągłego samodoskonalenia i rozwoju. Nas, pasjonat koniaku od wielu lat, reprezentował markę podczas prywatnego koncertu, fragmenty którego można zobaczyć pod poniższymi linkami:

http://new.livestream.com/hennessy/nas/videos/9473799

http://new.livestream.com/hennessy/nas/videos/9473724

http://new.livestream.com/hennessy/nas/videos/9460174

Hennessy, w myśli filozofii ‘never stop, never settle’ nie ustaje w swojej działalności artystycznej. Na przestrzeni lat marka pracowała z kilkoma wybitnymi artystami nad stworzeniem limitowanych edycji butelek. Entuzjaści sztuki i koneserzy koniaku mieli okazję dołączyć do swojej kolekcji butelki zaprojektowane przez KAWSa, Futurę oraz całkiem niedawno - braci Os Gêmeos. W 2011 roku na rynku pojawiło się 420 tysięcy butelek z projektem KAWSa, a każda z nich jest opatrzona niepowtarzalnym podpisem artysty i indywidualnym numerem, dzięki czemu ma wyjątkową wartość kolekcjonerską. Seria butelek z etykietami projektu Futury z 2012 roku to jeszcze większa gratka dla fanów sztuki nowoczesnej i koniaku oczywiście. Stworzonych zostało zaledwie 213 egzemplarzy, a na każdej etykiecie można znaleźć kultowe wizualizacje autorstwa utalentowanego nowojorczyka. Bracia Os Gêmeos, czyli brazylijscy artyści Otavio i Gustavo Pandolfo, są jednymi z najbardziej znanych i utalentowanych przedstawicieli street art na całym świecie. Bliźniacy mają na swoim koncie liczne murale, freski, obrazy oraz instalacje. W Polsce są szerzej znani za sprawą muralu na kamienicy przy ul. Roosevelta 5 w Łodzi. Efektem współpracy Hennessy i artystów z Sao Paolo jest unikalna kolekcja 256 tysięcy butelek. Z tej i tak skromnej puli, w Polsce jest dostępnych zaledwie 1200 sztuk. Na etykietach znajduje się projekt Os Gêmeos wraz z indywidualnym numerem, widniejącym na kodzie kreskowym.

Made by Warhol?

Andy Warhol odcisnął ogromne piętno nie tylko na pop-kulturze, ale również na współpracy pomiędzy artystami, a markami.  Kojarzymy go przede wszystkim z ikonami Marylin Monroe, pracami pokazującymi Coca-Colę czy zupę Campbell’a w puszce. Tymczasem współpracując z marką Absolut zainicjował nie tylko nową, skuteczną strategię promocji brandu, ale również pokazał drogę do zdobycia atencji wymagającego konsumenta. „Kocham to opakowanie, uwielbiam je czuć, chcę coś zrobić…” powiedział o butelce Absolut Andy Warhol i faktycznie wziął się do dzieła. Efekt to nasycony kolorami obraz Absolut Warhol, pokazujący interesującą wariację na temat kształtu butelki. Współpraca z Andym była dla marki dopiero początkiem przygody ze sztuką. Bardzo inspirującym mariażem świata reklamy i mody, uważanej za jedną z nowoczesnych dziedzin sztuki, jest Absolut Fashion, w ramach którego projektanci tworzą kreacje dla brandu. Sukienka Davida Camerona z 1988 roku stanowiła dla Absoluta przepustkę do świata modelek i wybiegów.  Nietypowa kolekcja mody Absolut ma również swoje polskie smaczki. W ramach globalnych działań współpracę z marką podjęli tacy projektanci, jak: Joanna Klimas, Teresa Murak, Arkadius, Marek Adamski, Katarzyna Szczotkarska, a także Ania Kuczyńska.

Moda na art

Również Reebok dostrzegł potencjał drzemiący w kulturze sztuki ulicznej i nawiązał współpracę z artystami graffiti z okazji 30-lecia powstania kultowych butów Reebok Classic Leather. Pod przewodnictwem Stasha, legendarnego grafficiarza z Nowego Jorku, prace nad nowym wyglądem butów prowadziło dwunastu artystów z całego świata: Wane, Eklips, Pose, Mad, Tati i Totem z USA, DA Flow z Meksyku, Sick System z Rosji, Rimo z Japonii, Rae Martini z Hiszpanii, Swifty z Wielkiej Brytanii i Monster z Francji. Co powstało w wyniku połączenia sił znanej marki i street artu? Dwanaście niepowtarzalnych modeli butów, które tworzą nadzwyczajną kolekcję unikatowych sneakersów – Reebok The City Classics.

Sztuka na 4 kółkach

Moda na personalizację samochodów zaczęła się w latach 60 XX wieku. Część osób starała się nie tylko nadać charakter swoim autom, ale również dać upust artystycznej ekspresji. Janis Joplin jeździła psychodelicznym Porsche 356, George Harrison przemierzał ulice w swoim unikalnie pomalowanym Mini, a John Lennon miał Rolls Royce’a uznawanego za prawdziwe dzieło sztuki. Nie trzeba było długo czekać, by marketingowcy dostrzegli w tym trendzie potencjał dla promowania marek samochodowych. Pionierem okazało się BMW, które w 1975 roku rozpoczęło wciąż trwającą serię BMW Art Cars. Na przestrzeni lat powstało 18 wyjątkowych modeli samochodów, które są wynikiem pracy z takimi artystami jak Roy Lichenstein, Andy Warhol,  Jenny Holer, Jeff Koons, czy Frank Stella.

Coraz trudniej jest wyznaczyć konkretną granicę pomiędzy reklamą a działalnością artystyczną. Koniec końców, zdawać by się mogło, że światy marketingu i sztuki, łącząc swoje siły, coraz wierniej realizują myśl Andy’ego Warhola: „Nie ma znaczenia, czy obraz przedstawia Mona Lisę, banana, czy okulary Hansa Rittmana – ważne, żeby to było naprawdę 'pop'!”.

Dodatkowe materiały:

O projekcie braci Os Gêmeos dla Hennessy:

https://www.youtube.com/watch?v=0fxuXiURUaE

 

Copyright © 2009-2018 meskimbyc.pl Wszelkie prawa zastrzeżone | mapa strony