Jak wykończyć dom i nie zwariować oraz nie przepłacić |
W tym tygodniu rozpoczynamy publikacje nowej serii artykułów dotyczących budowy domu pod tytułem „Jak wykończyć dom i nie zwariować oraz nie przepłacić” Postawienie stanu surowego otwartego zwanego potocznie sso zlecamy z reguły jednej firmie lub robimy to własną ekipą, czyli brat, szwagier, kuzyn, tata i reszta rodziny. Jeżeli wynajęliśmy ekipę to zapewne mamy już pewne doświadczania niekoniecznie pozytywne. Stajemy przed problemem, co dalej? Biorąc pod uwagę następujące czynniki:
- ograniczone fundusze, - przekonanie, że sami zrobimy to lepiej (patrz punkt pierwszy), - brak wolnych terminów ekip profesjonalnych, - dowolna kompilacja powyższych powodów. Postanawiamy część dalszych prac wykonać samodzielnie. Bazując na wiedzy zamieszczonej na forach internetowych i instruktarzach na youtubie bierzemy się za: - ocieplenie ścian zewnętrznych styropianem (zwłaszcza przyklejenie styropianu), - ocieplenie poddasza wełną mineralną, - wykonie niektórych instalacji np. wod-kan. W kolejnych artykułach będziemy przedstawić kolejne prace, które postanowiliśmy wykonać samodzielnie, jak również z pomocą ekip profesjonalnych. Zaczynamy od ocieplenia fasady budynku styropianem. Niestety żaden z producentów styropianu, do których się zwróciliśmy nie wyraził zainteresowania udziałem merytorycznym w projekcie, chyba już wiemy, dlaczego. Zważyliśmy styropian!
|