Są mężczyźni, o których się mówi, że mają swój styl, są eleganccy, emanują osobowością. Oni wiedzą, kiedy, gdzie i jak…
Inni starają się podpatrywać, naśladować, upodabniać. Ślepe naśladowanie (np. „Zachodu”) wiara, że metka znanej firmy załatwi za nas wszystko niestety nie przyniesie zamierzonego efektu. Chcemy być bardzo „zachodni”, ale nasza mentalność jest ciągle „wschodnia” – gnuśna. Kiedyś komuna, dzisiaj demokracja skutecznie wyzwoliły nas również od dobrego smaku. Dbałość o swój wizerunek, elegancja, szyk nie zależą tylko od posiadanych pieniędzy. Bardziej wiążą się z wychowaniem w domu i w rodzinie.
wiśniewski
|
|