Jeśli prowadzisz siedzący tryb życia, do pracy zamiast rowerem jeździsz samochodem (nawet jeśli jest to auto sportowe, nie czyni z ciebie sportsmena!), uwielbiasz jeść, a w weekendy robisz wypady z kumplami do pubu, pozbycie się nadmiaru kilogramów może być trudne. A ponieważ bycie na diecie wydaje ci się istną katorgą, odpuszczasz sobie odchudzanie i co parę tygodni luzujesz kolejne dziurki w pasku do spodni...
goodbye appetite man
|