Pomijane trendy w modzie męskiej - lato 2011 |
Moda i styl | |
Wpisany przez Mirosław Wis | |
wtorek, 05 lipca 2011 10:26 | |
Polscy mężczyźni są konserwatywni i niechętnie kupują nowości. Taką opinie słyszałem często w rozmowach z producentami odzieży. To co jest modne na świecie nasi mężczyźni zaczynają nosić w następnym sezonie lub po dwóch latach. Okazuje się że szycie kolekcji zgodnie z najnowszymi trendami może okazać się wielkim niewypałem o czym przekonała się nie jedna firma. Przyczyny tego zjawiska są różne niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Polacy jeżdżąc po świecie czy to w celach służbowych czy wypoczynkowych obserwują modę a to co im się spodoba zaczynają naśladować, drugim czynnikiem jest czynnik ekonomiczny. Materiały a co za tym idzie uszyta z nich odzież z najnowszych kolekcji są na tyle drogie, że ciężko o masowego klienta. Ważnym czynnikiem jest również ocena otoczenia, czyli „co ludzie powiedzą”. W tym miejscu chciałbym zwrócić uwagę panów na pewne tendencje w modzie męskiej lansowane od dłuższego czasu. Podstawowy trend to przemycania do mody męskiej elementów strojów damskich, widać to w poszczególnych detalach lub dodatkach (patrz kolekcja męska Furla). W zeszłym roku modne były chusty wiązane pod szyją w tym są to legginsy widać je u Armaniego czy w domu mody Burberry. Ja jednak chciałbym zwrócić uwagą na lansowaną od dłuższego czasu długość spodni, które nie sięgają obcasa a raczej kostki lub wyżej i obowiązkowy brak skarpet. A oto przykłady: Versace {gallery}versace/v1{/gallery} Nero GiardiniNie wróże oszałamiającego sukcesu legginsom, no może wśród celebrytów. Za to moda na spodnie długości jak to się dawniej mówiło „jak byś miał wodę w piwnicy” można już zaobserwować na naszych ulicach z tą różnicą, że występują z „obowiązkową” skarpetą co świadczy o nieśmiałych próbach wprowadzenia nowych trendów.
|